Na pierwsze zakupy pojechalem razem z Mattem do Altoony. Jest to jakies 15, 20 no moze 25 mil na polnocny wschod od Huntingdon.
zakupy bardzo owocne, ale i obowiazkowe bo jesien sie zbliza.
tak wiec co mnie bardzo ucieszylo, za cale moje ubraniowe zakupy zaplacilem 78$
a kupilem. Spodnie Levisa, Bluze Tony Hawka, T-shirt i flanelopodobna koszule z kaputem.
Zakupy part 2.
Korki, ochraniacze i getry za 75$ w sumie.
Jedyne co mnie troche rozczarowalo to koszt mojego numeru komorkowego i korzystania z niego
Bowiem za sama karte sim zaplacilem 30$ plus 100$ na rozmowy (smsy).
I co mnie rozczarowalo najbardziej w USA placi sie za odbieranie smsow.
Jakie to szczescie ze mam telefon z europy bo przynajmniej nie musze placic za aktywacje Wifi. Gdybym mial jakies amerykanskie olbrzymie cos, co oni uwazaja za telefon komorkowy, musialbym placic bodaj 10$ miesiecznie za nielimitowane wifi.
No comments:
Post a Comment